Czego uczą nas social media (i czy w ogóle nas uczą)?
Facebook powstał w 2004 roku, a dzisiaj nie wyobrażamy sobie już bez niego rzeczywistości. Także dla biznesu okazał się być prawdziwą rewolucją, która umożliwiła skuteczny rozwój małym firmom oraz pojedynczym sprzedawcom: teraz każdy może dotrzeć niewielkim kosztem do setek odbiorców, w swoim kraju albo za granicą, a reklama będzie skuteczniejsza niż gazety i telewizja razem wzięte.
Wiele osób jednak narzeka na platformy społecznościowe oraz ich wady, a niektórzy przedsiębiorcy nawet nie chcą słyszeć o inwestowaniu w nie. Czy zatem istnieją jakieś pozytywne strony korzystania z social mediów? My w Freshview pracujemy z nimi od lat – i oto, czego się nauczyliśmy!
1. Zawsze bądź zainteresowany
Odkrycie nietypowego fanpejdża albo przeczytanie wyjątkowego posta na Facebooku otwiera horyzonty. Kiedy nie próbujemy nowych rzeczy, to zamykamy się na świetne pomysły, a kreatywność jest niezbędna w marketingu.
Dlatego pierwsza lekcja brzmi: inspiracje pojawiają się często w najmniej oczekiwanych miejscach, ale to my musimy w nie kliknąć, aby je odkryć.
2. Zawsze bądź interesujący
Prawdą jest, że nudne fanpejdże mają krótkie życie. Klucz do sukcesu to pokazanie czegoś ciekawego, niespodziewanego. Jeśli wchodzimy w marketing bez pomysłu, albo specjalnie chcemy tylko powielić to, co robi nasza konkurencja lub “wszyscy”, to skazujemy się na porażkę.
Czasami dobrze jest spróbować czegoś nowego, bo może się okazać, że zmiana koloru logo albo post ze zdjęciem firmowego zwierzaka przyniosą falę nowych obserwujących.
3. Elastyczność w działaniu to podstawa
Na pewno nie odniesiemy sukcesu, jeśli będziemy prowadzić firmę tak samo przez, chociażby, 10 lat. Świat obecnie zmienia się bardzo szybko, a my tylko próbujemy za nim nadążyć.
W związku z tym czasami trzeba szybko podejmować decyzje. Właśnie wydarzyło się coś, co jest bardzo ważne dla naszej branży? Zatem należy odłożyć zaplanowany od tygodnia post i napisać nowy, na czasie. LinkedIn bardziej odpowiada naszemu przedsiębiorstwu, niż Instagram? Zatem należy przenieść działania.
A jeśli jeszcze nie wypróbowałeś Facebook Ads, to w końcu trzeba to zrobić!
4. Uzbrój się w cierpliwość
Sukces w social mediach nie przychodzi z dnia na dzień. Ale choćby Klienci wymagali natychmiastowych rezultatów, to efekty pojawiają się dopiero z czasem, prawda?
Skuteczne, miarowe realizowanie celów jest najbezpieczniejszą drogą. I choć mówi się, że Internet wszystko dostarcza nam błyskawicznie – to marketing internetowy wymaga jednak sporo cierpliwości. Ale za to jakie daje efekty!