Reklama na Facebooku, która przynosi zysk. 3 wskazówki dla copywriterów
Reklama na platformach społecznościowych musi składać się z dwóch rzeczy: grafiki, która przyciągnie uwagę, oraz tekstu, który zatrzyma odbiorcę na dłużej!
Te dwa elementy są komplementarne i powinny ze sobą współgrać, aby faktycznie odnieść sukces. Choć przedsiębiorcy mający niewiele do czynienia z copywritingiem często nie doceniają siły tekstu pisanego, to szybko przekonują się, że kilka trafnych zdań przekłada się na nowych obserwujących, nowe transakcje, a w efekcie – na zysk.
Jak pisać reklamy na Facebooku, które przynoszą zysk? Oto 3 wskazówki.
1. AIDA
Platformy społecznościowe różnego rodzaju to przede wszystkim miejsca, za pomocą których łączymy się ze znajomymi i rodziną, tworząc społeczność właśnie. Podczas projektowania kampanii warto wziąć pod uwagę, że tekst powinien być szczery, interesujący i wywołujący poczucie przynależności. Mniejsze grono odbiorców jest tutaj zaletą, ponieważ umożliwia tworzenie reklam idealnie dopasowanych do oczekiwań użytkowników.
Podczas opracowywania materiałów warto kierować się zasadą AIDA: Attention (uwaga), Interest (zainteresowanie), Desire (pożądanie), Action (działanie). Są to 4 etapy, przez które przechodzi prawie każdy Klient, zanim skorzysta z oferty marki. Aby wykorzystać je w praktyce, można wyobrazić sobie wzorcową reklamę – grafika jest odrobinę krzykliwa, aby przyciągnąć uwagę, pierwsze zdanie tekstu budzi zainteresowanie produktem/usługą, następne z kolei przedstawiają zalety rozwiązania i przekonują, że “warto dokonać zakupu”. Na końcu umieszczono wezwanie do działania: Call to Action.
2. Emocje
Człowiek często kieruje się swoimi uczuciami. Dobrze jest się do nich odwołać!
W reklamach warto podkreślać takie czynniki, jak edycje limitowane, niewielkie nakłady, oferty ograniczone czasowo. Wielu użytkowników reaguje pozytywnie na tego typu przypomnienia i podejmują bardziej zdecydowane decyzje.
Na Facebooku istotne jest również poczucie przynależności. Jeśli damy do zrozumienia, że korzystając z naszej oferty Klient dołącza do grona wyjątkowych osób, które łączą te same wartości i poglądy, to w efekcie odbiorca będzie bardziej skłonny do zakupu.
3. Statystyki
Ale nie wszyscy kierują się emocjami! Na takich użytkowników lepiej działają fakty i liczby, dlatego dobrze jest mieć w zanadrzu kilka analiz z twardymi danymi, którymi można przekonać do naszego produktu.
Warto brać pod uwagę, w jakiej branży działamy, ponieważ w niektórych cyfry działają lepiej, niż w innych. Jeśli nie masz pewności, co spodoba się Twoim Klientom, przeprowadź odpowiednie testy, np. A/B, lub zleć to zadanie doświadczonej agencji marketingowej.