Społeczne zmiany: 4 trendy w social mediach

Społeczne zmiany: 4 trendy w social mediach

Obecnie media zmieniają się z niesamowitą prędkością, a to za sprawą internetu. Sieć sprawia, że trendy pojawiają się i znikają w ciągu nawet kilku tygodni, dlatego czasami trudno rozpoznać, co szybko przeminie, a co zostanie na dłużej. Specjaliści twierdzą jednak, że obecnie mamy do czynienia z kilkoma zjawiskami, które warto brać pod uwagę podczas tworzenia contentu na platformy. Oto 4 z nich!

1. Social media to też wyszukiwarki

Co ciekawe, przez wiele lat YouTube był najpopularniejszą po Google wyszukiwarką internetową. Wiele osób wykorzystywało platformę z filmami do wyszukiwania instrukcji składania mebli czy tutoriali z używania Excela w przystępnej, wizualnej formie. Obecnie podobny trend jak najbardziej się utrzymuje: 73% dorosłych (18-34 lata) korzysta z TikToka jak z wyszukiwarki, a Instagram służy ludziom do podejmowania decyzji zakupowych.

Dla marketerów płynie z tego ważna informacja. W tytułach filmów, hasztagach, informacjach o koncie warto używać słów-kluczy, a ilustracje powinny być opisywane tekstem alternatywnym (Alt Text). Tekst alternatywny pomaga osobom z dysfunkcjami wzroku zapoznać się z treścią obrazu: po prostu ich czytnik ekranowy odczytuje opis na głos. Stosowanie tego wynalazku to świetny sposób na pokazanie się jako inkluzywna firma, a dodatkowo w opisie można zawrzeć wiele słów, które zostaną wychwycone przez algorytmy. Wilk syty i owca cała!

2. Coraz większa fragmentacja

Internet nie znosi pustki. Wyszliśmy już z ery, w której jedyną liczącą się w sieci platformą był Facebook. Obecnie marketing toczy się na LinkedInie, TikToku, Twitterze, nie wspominając również o młodszych, bardziej młodzieżowych kanałach, jak Twitch, Discord, BeReal. Takie zjawisko można nazwać fragmentacją.

Warto poświęcić czas, by znaleźć odpowiedź na pytanie: z czego korzystają osoby, które są naszym targetem? Gdzie znajdziemy klientów? Niewykluczone, że kampania na kilku kanałach jednocześnie sprawdzi się najlepiej.

3. Marketing potrzebuje twarzy

Klasyczne, korporacyjne posty nie przynoszą już spektakularnych sukcesów. Internet działa na innych zasadach niż chociażby telewizja, dlatego użytkownicy najbardziej lubią te konta, które dają poczucie indywidualności i personalności. Lubią wiedzieć, że za reklamą stoi jakiś człowiek.

Pracownik użyczający swojej twarzy w postach i nagraniach budzi duże zaufanie oraz ciekawość. Jeśli odnajdziesz odpowiednie osoby, które mają talent do social mediów i mogą dobrze reprezentować firmę, to nie potrzebujesz niczego więcej, ponieważ taka ekipa stworzy najlepszy content.

Jedyny problem pojawi się wtedy, kiedy ta osoba zmieni pracę!