Czy warto publikować życzenia na fanpage’u firmowym?

Wiele firm składa życzenia: na Boże Narodzenie, Wielkanoc, Dzień Kobiet, Kota, Księgowego, Pizzy… W kalendarzu można znaleźć tak wiele niszowych świąt, że praktycznie w każdy dzień moglibyśmy “coś” świętować. Jak zatem wykorzystać te okazje jako szansę na zaangażowanie odbiorców?
Co za dużo to niezdrowo
Przede wszystkim marka powinna ustalić, jakie święta pasują do jej wizerunku, i tylko je celebrować. Fanpage firmy bowiem nie może składać się z ciągłych życzeń, które niewiele wnoszą do komunikacji z Klientami. Dla niektórych marketingowców publikacja osobnych postów na Dzień Dziadka, Babci, Taty, Mamy to najważniejsza rzecz pod słońcem, ale prawda jest taka, że większość publiczności nie tylko nie zauważy tych treści, a wręcz – nie zauważy, że ich nie ma.
Dużo łatwiej bowiem stracić zainteresowanie przez mało kreatywne, sztampowe życzenia, niż przez zupełny brak życzeń. Pewną tradycją jest słanie słów pomyślności z okazji Bożego Narodzenia oraz Sylwestra, które powszechnie funkcjonują jako najważniejszy moment świętowania w roku, ale już podobny post na Wielkanoc nie jest taki ważny jakby się nad tym zastanowić, prawda?
Najlepszą strategią jest publikowanie życzeń 3-4 razy w roku. Oczywiście, jedne z nich powinny być w grudniu, ale reszta zależy w zasadzie od profilu marki. Jeśli zajmujemy się gastronomią, to warto napisać coś z okazji Dnia Pizzy, a jeśli zoologią, to z okazji Dnia Kota i Psa. Do wyboru, do koloru!
Nie korzystaj z szablonów
Ale odpowiednie święto nie wystarczy, bowiem potrzebujemy również odpowiednich słów. Sam powiedz, czy wolisz słyszeć takie same formułki od każdego znajomego, czy bardziej cieszysz się, jeśli ktoś wymyśli coś kreatywnego?
Z życzeniami na Facebooku jest tak samo. Powinny być związane z branżą, ale również pomysłowe. Najlepiej położyć nacisk na wartościach firmy – jej misji, np. zapewnieniu bezpieczeństwa, szybkich dostawach, łączeniu bliskich.
Nie warto zbyt długo rozwodzić się w takich postach. Odbiorcy dużo lepiej reagują na krótkie, kilkuzdaniowe życzenia, dlatego nie starajmy się pisać powieści, ale powiedzieć coś wartościowego.
Pamiętajmy, żeby do odbiorców zwracać się z dużej litery: Tobie, Wam, Państwu.
Każdego roku życzenia powinny być aktualne. Jeśli w grudniu zawsze publikujemy dosłownie ten sam post, to coś jest nie tak! Dobrym pomysłem jest nawiązanie do obecnej sytuacji w Polsce czy na świecie. Warto tylko zadbać, żeby treść nie była zbyt stronnicza czy politycznie nacechowana – chyba, że Twoja grupa odbiorcza ma konkretne poglądy, np. ekologiczność czy weganizm.
Napiszesz życzenia na fanpejdżu w tym roku?