Digital marketing – 3 trendy na nadchodzący rok

Digital marketing - 3 trendy na nadchodzący rok

Z czym wiązał się rok 2020? Z pandemią, z ogromnym niepokojem społecznym i wydarzeniami, które podzieliły ludzi. Czy możemy zatem przewidywać, z jakimi trendami będziemy mieć do czynienia w przyszłych dwunastu miesiącach? Zawsze można spróbować! Oto 3 rzeczy, które niedługo będą (albo już są) popularne w branży marketingowej.

Digitalizacja i dywersyfikacja

W związku z cięciami budżetowymi na reklamy w tym roku, można spodziewać się niedługo odbicia. Prognozy (Zenith) mówią o 5,8% wzroście wydatków w tym zakresie w skali świata. Okazuje się, że marki wolą prowadzić swoje kampanie w internecie niż za pomocą tradycyjnych mediów, i w związku z tym udział digital marketingu wzrośnie do 51% jeśli chodzi o budżet na reklamę. Jednakże firmy będą raczej ostrożne, mając w pamięci drugą falę pandemii, dlatego niewykluczone, że więcej środków przeznaczą bezpośrednio na influencer marketing, ponieważ w ten sposób zyskują więcej, niż za pośrednictwem reklam organicznych w social mediach.

Deepfake w natarciu

Tzw. syntetyczne media (synthetic media, obrazy tworzone przez sztuczną inteligencję) wciąż będą bruździć w 2021 r. Możemy spodziewać się wielu deepfake’ów z wykorzystaniem wizerunków znanych ludzi, które będą spreparowane przez algorytmy, aby wyglądały na prawdziwe.

Niektóre marki z pewnością będą próbowały to wykorzystać w swoich kampaniach marketingowych, np. aby przygotować różne wersje językowe reklamy wideo przeznaczone na różne rynki. Jednakże takie działania z pewnością będą bardzo ryzykowne, gdyż tego typu technologie raczej kojarzą się z fake newsami i dezinformacją, niż z dobrym PR-em. W związku z tym w cenie będą raczej reklamy z udziałem ambasadorów lub, ponownie, influencerów.

Coraz więcej zmian na platformach społecznościowych

Na współczesnym rynku aplikacji gracze zmieniają się jak w kalejdoskopie: każdy ma swoje pięć minut, dopóki nie zastąpi go coś lepszego. Oczywiście, są pewne punkty stałe, ale i one muszą się dostosowywać do zmieniających się trendów.

Obecnie społecznie w dużej mierze polegamy na platformach społecznościowych. Stały się one niezbędne głównie dlatego, że tylko z ich pomocą możemy realizować kontakty międzyludzkie niewychodząc z domu. W związku z tym możemy przebierać wśród wielu aplikacji, a te największe będą starały się za wszelką cenę utrzymać naszą uwagę.

Zwróć uwagę na to, jak w przyszłym roku Facebook czy Twitter będą próbowały upodobnić się do TikToka, głównie za sprawą krótkich nagrań. Zajawkę tego działania obserwujemy już na Instagramie w postaci Instagram Reels. A jakie nowe funkcje zobaczymy w przyszłości? Pozostaje cierpliwie czekać.