Marketing społeczny – najlepsza odmiana reklamy?
Dobra reklama opiera się na dobrym przekazie. Wyobraźmy sobie, że producent samochodów chwali się tym, że jego pojazdy produkują wiele spalin albo marka czekoladowych batoników informuje wszem i wobec, że dosypuje do nich więcej cukru. Nawet najbardziej chwytliwe hasła oraz kolorowe grafiki nie powstrzymają odbiorców przed bojkotem takich firm.
Jako społeczeństwo zwracamy coraz większą uwagę na ekologię, zdrowie i etykę. Chcemy wspierać finansowo te przedsiębiorstwa, które nie krzywdzą zwierząt, nie szkodzą środowisku oraz ludziom. Trend ten jest odzwierciedlany właśnie w reklamach: marki coraz częściej promują idee dążące do dobrostanu społecznego. Strategia ta nazywa się marketingiem społecznym.
Na czym to polega?
Marketing społeczny oznacza wykorzystywanie reklamy do poruszania spraw o charakterze społecznym. Można wymyślić wiele takich problemów: testowanie kosmetyków na zwierzętach, globalne ocieplenie, równouprawnienie kobiet czy osób LGBTQ+. Oczywiście, nie warto łapać wszystkich srok za ogon, dlatego pierwszym krokiem powinna być dokładna analiza rynku oraz naszych odbiorców.
Dzięki identyfikacji odpowiednich segmentów będziemy w stanie przygotować strategię marketingową. Przykładowo: jeśli marka zajmuje się budowlanką, to ma niewielki związek z, chociażby, testowaniem kosmetyków na zwierzętach. Ale już kwestie ekologii czy równouprawnienia kobiet (“kobiety na traktory!”) byłyby dobrym kierunkiem marketingu społecznego.
Przepis na udaną reklamę
Kiedy uda nam się wskazać konkretny problem, który chcemy wziąć na celownik w naszej kampanii, należy przemyśleć, w jaki sposób chcemy go ugryźć.
Niektóre marki wspierają finansowo fundacje działające na rzecz danej sprawy. Inne organizują wydarzenia i współprace z działaczami, aby nagłośnić ich starania. A jeszcze inne po prostu przygotowują spoty reklamowe, które zwiększają świadomość społeczeństwa.
Niezależnie od przyjętej strategii, głównym celem marketingu społecznego jest zmotywowanie do wyprowadzenia zmian pozytywnie wpływających na dobrostan społeczny.
Czy to się w ogóle opłaca?
Jak najbardziej! Angażowanie się w kwestie społeczne sprawia, że obserwujący bardziej ufają markom. W końcu te duże firmy mają pieniądze, które mogą przeznaczyć na fundacje i cele charytatywne, a takie działania są pożądane przez klientów.
W zamian za inwestycję w kwestie społeczne przedsiębiorstwo może liczyć na zwiększenie rozpoznawalności marki, większą sprzedaż oraz bazę lojalnych fanów. I przede wszystkim: na poprawę sytuacji na świecie, a przecież wszystkim nam na tym zależy.