Najbardziej denerwujące reklamy i jak ich unikać
W 2019 r. research przeprowadzony przez Edelmana wykazał, że trzech na czterech użytkowników unika reklam. Aż 47% przyznało, że zmienili swój sposób poruszania się w Internecie, aby widzieć mniej reklam, a pozostali używają aplikacji blokujących wszelkie treści reklamowe.
Warto zadać sobie pytanie – dlaczego?
Wielu z nas nienawidzi powtarzających się, nudnych reklam. Kiedy odtwarzamy jakiekolwiek wideo na YouTube, czasami przez kilka tygodni nieustannie widzimy ten sam film reklamujący jakieś chipsy albo usługę – i za każdym razem nasza irytacja rośnie. Szczególnie wtedy, kiedy akurat nie jesteśmy zainteresowani danym produktem. Niestety, to zjawisko ma negatywny wpływ na postrzeganie marki, gdyż przez zdenerwowanie związane z reklamą zaczynamy negatywnie postrzegać całą firmę.
Ale przecież musi istnieć sposób, aby tworzyć treści, które nie szkodzą, a nawet zadziałają pozytywnie. Najpierw jednak omówmy reklamę, której użytkownicy nienawidzą najbardziej.
Wróg numer jeden: wyskakujące okna
Chodzi o tzw. pop-upy (z ang. pop up – wyskoczyć, pojawić się). Atakują nas, kiedy wchodzimy na stronę internetową. Zanim jeszcze zdążymy przeczytać pierwsze zdanie, to agresywne zwierzę wyskakuje na nas i zasłania cały ekran swoimi ogromnymi gabarytami. Zazwyczaj próbuje poinformować najczęściej o newsletterze albo pięcioprocentowej zniżce. Kiedy już znajdziemy krzyżyk, aby zamknąć okno, natychmiast pojawia się kolejne, trochę mniejsze, które najczęściej zajmuje cały dolny pasek i krzyczy coś na temat promocji.
O ile taka strategia może wydawać się dobra z punktu widzenia marketingu, o tyle wyskakujące okna przeszkadzają w przeglądaniu strony oraz utrudniają nawigację. Skutek jest taki, że zanim użytkownik zdoła poznać ofertę danej marki, jest już tak zirytowany, że po prostu wychodzi z witryny.
Czy kiedykolwiek wróci? Nie ma co się łudzić – nie wróci. W ten sposób tracimy ruch na witrynie i obniżamy przychód. Jeśli zauważyłeś, że na Twojej stronie dzieje się coś podobnego, to sprawdź, ile pop-upów wyskakuje po wejściu na nią.
Wilk syty i owca cała
Jak zatem poradzić sobie z takim zjawiskiem? Czy można w ogóle stosować wyskakujące okna? Oczywiście, że można – ale najważniejszy jest rozsądek. Reklamy nie powinny być zauważalne, bo wiszą na samym środku ekranu, ale dlatego, że przyciągają wzrok treścią.
Postaraj się ograniczyć ilość okienek na swojej stronie. Pamiętaj, że musi być ona przede wszystkim funkcjonalna, a potem “reklamowa”. Upewnij się, że przyciągniesz użytkownika treścią, a ten zostanie z Tobą na dłużej.