Targetowanie reklam na Facebooku: 3 pułapki

Targetowanie reklam na Facebooku: 3 pułapki

Targetowanie reklam to w zasadzie najważniejszy krok podczas tworzenia kampanii na portalach społecznościowych: jeśli wykonamy go dobrze, to nasze treści trafią do osób, które mogą być rzeczywiście zainteresowane produktami lub usługami, jakie oferujemy. Z kolei niepoprawnie przeprowadzone targetowanie sprawia, że wszystkie świetne grafiki i slogany trafiają w próżnię, bo nie klika w nie nikt. W ten sposób tracimy czas i potencjalnych Klientów, a zatem – pieniądze.

Jak więc targetować reklamy na Facebooku? Oto kilka pułapek, w które łatwo można wpaść!

1. Od ogółu do szczegółu

Programując kampanię, musimy zdefiniować cechy charakterystyczne naszych odbiorców. Jedną z podstawowych kwestii są ich zainteresowania. W odpowiednim polu rozsuwane menu podpowiada nam, jaką tematykę możemy wybrać, i tutaj napotykamy na pierwszą pułapkę. Mianowicie: wielu marketerów pozostaje przy tych propozycjach albo wpisuje rzeczy, jakie najpierw przychodzą do głowy. A zazwyczaj są to ogólniki.

Najlepiej zacząć od czegoś prostego, a potem stopniowo zawężać słowa klucze. Jeśli prowadzimy restaurację, to od hasła „jedzenie”, przejdźmy do „sushi”, „wegetariańskie” albo „na wynos”. Bierzmy pod uwagę wszystkie pokrewne zainteresowania, które łączą się z wyjściowym, ogólnym hobby, bowiem jeśli serwujemy kuchnię japońską, to jest spora szansa, że naszą ofertą będą zainteresowane również osoby lubiące potrawy chińskie.

Wszystko po to, aby grupa odbiorcza nie liczyła 10 milionów Polaków, a np. 70 tysięcy, czyli była bardziej dokładna.

2. Zawęzić poszukiwania

Uwaga! Kiedy wybieramy kolejne hasła do listy zainteresowań, to domyślnym spójnikiem między nimi jest „lub”. Oznacza to, że dodając nowe słowa klucze, tak naprawdę poszerzamy grono odbiorców, a nie zawężamy!

W takiej sytuacji należy kliknąć opcję „zawęź grupę odbiorców”, dzięki czemu reklamy wyświetlą się tylko tym osobom, które są zainteresowane jedzeniem „wegetariańskim i na wynos”, a nie „wegetariańskim lub na wynos”.

3. Niech zobaczy Cię ktoś nowy

Fabryczne ustawienia podczas programowania kampanii zakładają, że reklamy trafią do tych użytkowników, którzy już widzieli nasze treści. Tymczasem zazwyczaj zależy nam na poszerzaniu grupy odbiorców.

Dlatego należy wykluczyć z targetowania osoby, do których trafiły już inne nasze reklamy, np. w poprzednich kampaniach. Przez to zawęzimy potencjalny zasięg obecnej, ale za to zwiększymy ogólną rozpoznawalność naszej marki, ponieważ w sumie trafimy do większej liczby użytkowników Facebooka.